Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W czwartek po godzinie 13 policjanci drogówki podczas pomiaru prędkości w miejscowości Przewale, zatrzymali do kontroli kierującego audi, który jechał o 27 km/h za szybko.
W chwili, gdy policjant podchodził do zatrzymującego się pojazdu, kierujący gwałtownie ruszył i skręcił na pobliską posesję, gdzie pozostawił samochód i uciekł na piechotę.
Niedługo później na miejsce powrócił kierujący. Towarzyszył mu jego brat, który go tam przywiózł. To brat był właścicielem audi, a samochód został zabrany bez jego zgody, gdy ten był w pracy.
Powodem ucieczki 24-letniego mieszkańca powiatu zamojskiego miał być brak uprawnień do kierowania.
– Mężczyznę przebadano również na zawartość alkoholu w organizmie, wynik wskazał 2 promile. Dalsze czynności w sprawie wykażą, czy mężczyzna podczas jazdy i ucieczki był pod wpływem alkoholu czy spożywał go po zdarzeniu – dodaje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
