Na drodze Jeziernia - Tomaszów Lubelski kierujący skodą wjechał w przystanek autobusowy.
Przypadkowy świadek zastał tam zniszczony przystanek autobusowy, a kilkaset metrów dalej uszkodzoną skodę z kierowcą w środku.
– W momencie kiedy podszedł do samochodu aby sprawdzić czy kierowcy się nic nie stało, zobaczył iż ten wygląda jakby był pijany, potwierdził też to jego chwiejny chód jak wysiadł z samochodu. Mężczyzna próbował zatrzymać kierującego, ale ten wsiadł z powrotem do samochodu i odjechał – relacjonują policjanci.
Wtedy świadek zadzwonił na policję. Kierowca nie zajechał daleko, gdyż znowu zatrzymał się na poboczu i wtedy już zatrzymali go policjanci. Kierujący miał ponad 3 promile w wydychanym powietrzu.
32-letniemiu mieszkańcowi gminy Lubycza Królewska zostało zatrzymane prawo jazdy a on sam został przewieziony do szpitala. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut za jazdę w stanie nietrzeźwości.