Miasto od nowa rozpatrzy wniosek firmy chcącej stawiać biurowiec w wąwozie między lasem Stary Gaj a osiedlem Górki. Inwestor starający się o decyzję środowiskową złożył do Urzędu Miasta dodatkowe dokumenty mówiące o wpływie biurowca na przyrodę .
To dalszy ciąg głośnej sprawy dotyczącej wniosku lubelskiej spółki Global Rent. Firma stara się przekonać urzędników, że budowa biurowca w wąwozie nie zaszkodzi zanadto przyrodzie. Jeżeli ich przekona, dostanie decyzję środowiskową. Gdy ta decyzja stanie się prawomocna, spółka będzie mogła się starać o pozwolenie na wzniesienie budynku.
Biurowiec, do którego budowy dąży Global Rent, miałby stanąć na zboczu wąwozu biegnącego między os. Górki a linią kolejową wzdłuż lasu Stary Gaj. Budynek planowany jest na zboczu bliżej torów. Biurowiec miałby stać naprzeciw ul. Wyżynnej, prostopadle do dna wąwozu i do torów.
Zabudowę tego miejsca dopuszcza obowiązujący plan zagospodarowania terenu, który wyznacza tutaj strefę „aktywności gospodarczej”. Składane przez spółkę dokumenty mówią o budynku z trzech segmentów mających po pięć pięter z biurami i lokalami usługowymi. W podziemiach znalazłby się parking na 223 auta, dojazd biegłby wąwozem od pętli przy os. Widok.
Urząd Miasta już raz sprzeciwił się tej inwestycji, odmawiając wydania decyzji środowiskowej. Tłumaczył, że budowa może być szkodliwa dla otoczenia i popsuć krajobraz. Spółka odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które uchyliło odmowną decyzję miejskich urzędników i poleciło im ponowne rozpatrzenie wniosku firmy. To już się dzieje.
– Zgodnie z argumentami zawartymi w uzasadnieniu decyzji SKO, wezwaliśmy wnioskodawcę do złożenia aneksu do raportu środowiskowego dla tego przedsięwzięcia. Dokument otrzymaliśmy 29 czerwca – informuje Izolda Boguta z biura prasowego Ratusza.
Przed wydaniem nowej decyzji Urząd Miasta musi poprosić o opinię Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Taką prośbę już wysłał.
– Dostaliśmy już dokumenty – przyznaje Paweł Duklewski, rzecznik RDOŚ, która już po raz drugi będzie opiniować tę inwestycję. Za pierwszym razem wydała pozytywną opinię o budowie w wąwozie.
– Nie znaleźliśmy podstawy prawnej, by odmówić takiej opinii, aczkolwiek mieliśmy świadomość, że biurowiec może mieć negatywny wpływ na krajobraz – stwierdza Duklewski. Zastrzega jednak, że na krajobraz nie było paragrafu.
Dzielnica mówi „nie”
Przeciw inwestycji proponowanej przez Global Rent już jesienią zeszłego roku opowiedziała się Rada Dzielnicy Czuby Południowe. Jej zdaniem wąwóz jest cenny krajobrazowo i przyrodniczo, zgoda na jeden biurowiec może pociągnąć za sobą kolejne budowy, co wpłynie negatywnie m.in. na przewietrzanie tej części miasta i spotęguje hałas.