![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2021/2021-01/e474fbba8fa05e32776dcf38f4b1803c_std_crd_830.jpg)
Coraz bardziej zawansowana jest budowa potężnej maszyny do budowy tunelu w Świnoujściu. W ukończonej w listopadzie ubiegłego roku komorze startowej po stronie wyspy Uznam znalazła się już cała głowica urabiająca. Pod koniec lutego mają rozpocząć się próby, a drążenie ma ruszyć w marcu.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Tunel połączy wyspy Uznam i Wolin.
Całkowita długość nowej przeprawy będzie wynosić 3,4 km. Zasadnicza jej część, czyli tunel drążony pod rzeką Świną, będzie miał długość 1,48 km. W tunelu powstanie dwupasowa jezdnia. Dzięki tej inwestycji Świnoujście zostanie w sposób stały skomunikowane z resztą Polski. Obecnie komunikację zapewniają przeprawy promowe, które jednak mają mocno ograniczoną przepustowość i są zależne od warunków pogodowych.
Montowane właśnie urządzenie będzie zostawiało za sobą gotowy tunel o przekroju koła i szerokości 13 metrów (średnica samej tarczy to 13,5 m). Maszyna będzie drążyć tunel przy pomocy obracającej się tarczy, w miarę postępu wiercenia montując poszczególne segmenty obudowy tunelu i równocześnie wyprowadzając urobek poza tunel. Masa całego urządzenia to 2740 ton, a długość 101 metrów. Stałą obsługę maszyny podczas drążenia będzie stanowiło około 15 osób.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)