Dodatkowa sala ślubów ma powstać w staromiejskim Trybunale Koronnym, w budynku ma się również pojawić przeszklona winda. Ratusz szykuje się do zamówienia projektu przebudowy, której koszty będą liczone w milionach złotych.
To, że Trybunał Koronny jest w kiepskiej formie, widać gołym okiem. Wystarczy popatrzeć na elewację lub zadrzeć głowę wyżej i przyjrzeć się płaskorzeźbie na górze budynku, nad jego głównym wejściem. Postacie są niekompletne, ich elementy poodpadały (na szczęście nie wyrządzając krzywdy przechodniom), a resztę zabezpieczono siatką.
Prezydent założył, że zamówi w tym roku projekt kompleksowego remontu elewacji. Na taką dokumentację zarezerwował w kasie miasta 700 tys. zł. Potem zdecydował, że nie ograniczy się do elewacji, tylko zamówi projekt gruntownego remontu i przebudowy całego zabytku.
– Taka decyzja wynika z konieczności dostosowania całego obiektu do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, aktualnych przepisów przeciwpożarowych i wymagań teletechnicznych – tłumaczy Monika Głazik z biura prasowego Ratusza.
Wkrótce, jak zapowiada Urząd Miasta, ogłoszony ma być przetarg na projekty. Dokumentacja ma być podzielona na dwie części dotyczące osobno prac wewnątrz i na zewnątrz obiektu. Dzięki temu również same roboty budowlane będzie można podzielić na dwa etapy. Pilniejszą potrzebą jest remont elewacji z odtworzeniem detali architektonicznych: opasek, gzymsów i pilastrów. Trzeba też wymienić okna i boczne drzwi, wyremontować główne wejście i balkon z balustradą.
– W ramach inwestycji powinien również zostać wykonany kompleksowy remont budynku wewnątrz, m.in. sali ślubów, poczekalni, hallu i sali jubileuszy – wylicza Głazik. Wiadomo już, że konieczna będzie też renowacja polichromii, tynków, remont podokienników i okiennic, polerowanie podłóg z kamienia i cyklinowanie parkietów.
– Zakres planowanych prac, uzgodniony wstępnie z wojewódzkim konserwatorem zabytków, uwzględnia zasadę projektowania uniwersalnego, mającego na celu zapewnienie dostępności budynku dla osób z niepełnosprawnościami – zapewnia w oficjalnym piśmie Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina. To jego odpowiedź na apel radnego Marcina Nowaka (klub prezydenta Żuka), który prosi o dostosowanie Trybunału Koronnego do potrzeb osób niepełnosprawnych.
– W ramach przebudowy planowane jest utworzenie dodatkowej sali ślubów na parterze z wykorzystaniem wejścia do budynku od strony południowej, przebudowa sanitariatów pod kątem osób z niepełnosprawnościami oraz montaż windy umożliwiającej przemieszczanie się tychże osób na wyższe piętra – wylicza Szymczyk. Winda ma być panoramiczna, czyli przeszklona, bez zamkniętego szybu.
Ile to wszystko może kosztować? – Przy obecnej niestabilnej sytuacji na rynku usług i materiałów trudno w tej chwili przewidzieć koszty, zarówno samej dokumentacji, jak i całej inwestycji – przyznaje Głazik. Na razie nie jest pewne, czy znajdzie się ktoś, kto za wspomniane 700 tys. zł zechce zaprojektować remont i przebudowę.