Znęcał się nad żoną nie tylko po pijanemu. Na trzeźwo też bywał agresywny. Najbliższe trz miesiące kobieta na pewno będzie miała spokój. Jej mąż został tymczasowo aresztowany.
Policja w domu małżonków z gminy Urszulin interweniowała w sobotę. Mundurowych wezwał ich zięć. Pojechał do domu teściów na prośbę swojej żony, która rozmawiając z matką przez telefon zorientowała się, że w domu rodziców jest awantura.
– Mężczyzna po przyjeździe zobaczył zakrwawioną teściową, zaś teść na jego widok uciekł z domu. Na miejsce wezwano pogotowie ratukowe, które zabrało 62-latkę do szpitala na założenie szwów – relacjonuje asp. sztab. Kinga Zamojska-Prystupa z włodawskiej policji.
Awanturnik jeszcze tego samego dnia został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Tymczasem policjanci ustalili, że 66-latek znęcał się nad żoną od kilku lat. Agresywny i wulgarny bywał nie tylko po alkoholu. Za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad kobietą grozi mu do 5 lat więzienia. Metriał zgromadzony przez policjantów skłonił sąd do zastosowania wobec oprawcy tymczasowego aresztu na 3 miesiące.