Wracają niebezpieczne wichury. "Zostań w domu, jeśli możesz"

Sobota będzie pochmurna z przejaśnieniami i lokalnymi rozpogodzeniami. Miejscami spodziewane opady deszczu. Temperatura maksymalna od 4 st. na Podlasiu do 10 st. na Podkarpaciu. Wiatr silny i porywisty, w porywach 60-100 km/h, zachodni. W strefie brzegowej porywy mogą przekraczać 110 km/h.

Lubelskie: Będzie wiało nawet 100 km/h. "Możliwe przerwy w dostawie prądu"

Dzisiaj alert RCB został wysłany do mieszkańców całego kraju. Brzmi: "Uwaga! Dziś i jutro (18/19.02) silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu i trudne warunki na drogach. Zostań w domu, jeśli możesz."

W związku z prognozą Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje aby:

    * usunąć z parapetów i podwórek wszystkie przedmioty, które mogą zostać porwane przez wiatr,

    * przeparkować samochody w bezpieczne miejsce, jeżeli wcześniej były zaparkowane pod drzewami,

    * zamknąć okna i drzwi,

    * nie zatrzymywać się pod drzewami,

    * zapewnić bezpieczeństwo swoim zwierzętom, zwłaszcza tym przebywającym na zewnątrz,

    * przygotować oświetlenie zastępcze – latarki z zapasem baterii. Wiatr może uszkodzić linie energetyczne,

    * uważać podczas jazdy samochodem, po pierwsze ze względu na mogące się łamać konary i drzewa, po drugie – przy wyjeździe z osłoniętej drogi na otwartą przestrzeń istnieje ryzyko zdmuchnięcia samochodu

Wczoraj z powodu silnego wiatru zginęły w Polsce 3 osoby a 19 osób zostało rannych.

Dwie osoby zginęły przygniecione przez dźwig w Krakowie. Moment wypadku [wideo]

Jak czytamy w raporcie RCB "ogółem odnotowano 13 666 interwencji PSP, najwięcej w województwie wielkopolskim – 2 925, łódzkim – 1 883 i mazowieckim – 1 836. W kulminacyjnym momencie (godz. 13) bez dostaw prądu pozostawało 280 040 odbiorców (najwięcej w województwie wielkopolskim – 82 982, mazowieckim – 53 169 i lubuskim – 51 028)".

W wyniku wichur zostało uszkodzonych kilkaset dachów. Odnotowano także "utrudnienia komunikacyjne na drogach (m.in. DK-11, DK-55, DK-92, S-3, S-11) oraz liniach kolejowych (opóźnionych zostało 2 287 pociągów pasażerskich na 40 076 minut)".