Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

11 sierpnia 2022 r.
18:48

Wykopują skarby i chcą stworzyć stację badawczą. Liczą nie tylko na wsparcie duchów przodków, ale i sponsorów

Autor: Zdjęcie autora agdy

Archeolodzy w Chodliku byli wcześniej, niż mieszkańcy w czynie społecznym postawili sobie szkołę. Uczniów nie ma w budynku już ze dwadzieścia lat, a naukowcy pracują tu nadal. Jest pomysł, że stworzyć w Chodliku stację badawczą z częścią muzealną i noclegową. – Łatwiej znaleźć wczesnośredniowieczny dom zmarłych niż pieniądze na nasze przedsięwzięcie – ironizują archeolodzy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nie trzeba się interesować archeologią, pradziejami, historią Słowian, żeby kojarzyć Chodlik w gminie Karczmiska. Wszak naukowcy w pobliżu miejscowości prowadzą badania archeologiczne od 1952 roku. Kolejne pokolenia badaczy wracają nad Chodelkę i odkrywają kolejne rewelacje.

– Jesteśmy Troją północy – mówią bardziej zorientowani w historii tego miejsca mieszkańcy. Naukowcy znają określenie użyte w jednym z przewodników. Sami go nie stosują, choć rozumieją mechanizmy promocji. A ta jest bardzo Chodlikowi i archeologom potrzebna.

Szkoła archeologii

Właśnie kończy się kolejny etap badań, dziś wyjeżdżają studenci, którzy przyjechali tu z całej Polski. Przez kilka tygodni badali jeden z kurhanów, położony w tzw. Lesie Powiślańskim, około 800 metrów na południe od grodziska i osad w Chodliku.

Na stronie „Archeologia i starożytności Chodlika”, którą śledzi ponad 4 tysiące osób na bieżąco prezentowane były kolejne znaleziska: krzemienny grot strzały z wczesnej epoki brązu, wczesnośredniowieczna ceramika, żelazna zapinka pierścieniowata, kości.

Naukowcy i studenci korzystają z budynku szkoły w Chodliku. Obiekt jest niemal zabytkowy, bo w 1961 roku postawili go sami mieszkańcy Chodlika. Ostatni uczniowie mieli tu lekcje dwadzieścia lat temu. Opuszczona nieruchomość oferuje warunki spartańskie. Powstał więc pomysł, żeby wykorzystać starą podstawówkę i zamienić ją w nowoczesne miejsce do pracy, nauki, wypoczynku, edukacji i integracji. Jest mnóstwo zwolenników takiego rozwiązania. Ale...

Wśród życzliwych przyjaciół

– Szkoła należy do gminy, która użyczyła ją mojemu instytutowi. Samorządowcy z Karczmisk wspierają nas co roku, świetnie, bo mamy na rachunki za prąd. Jednak nie mogą nigdzie wystąpić o fundusze na remont i stworzenie ośrodka naukowego z muzeum, które nie będą ich własnością. PAN też nie jest zainteresowana organizacją kolejnej stacji badawczej, zwłaszcza że nieruchomość nie jest jej. Pomysł zakłada organizację miejsc noclegowych, oferty turystycznej i popularyzatorskiej, więc miejsce samo by się utrzymało. Przecież jest w pobliżu Kazimierza Dolnego i Nałęczowa. Tylko potrzebne są pieniądze na start. Przyznam, że już nie bardzo mam siłę o nie walczyć – mówi dr Łukasz Miechowicz z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, który w zeszłym roku uruchomił internetową zbiórkę funduszy.

Na koncie „Przyszłość leży w przeszłości! Remontujemy szkołę, tworzymy stację naukową i muzeum w Chodliku!” na zrzutka.pl jest niecałe 14 tysięcy złotych, choć informację udostępniło ponad 2300 internautów.

Wystarczyło zaledwie na naprawę pieców kaflowych ogrzewających szkołę i odświeżenie pomieszczeń, w których cały czas pracują i przebywają archeolodzy.

– Na miejscu opracowujemy znaleziska, nie ma sensu wywozić ich do Warszawy, skoro są z Lubelszczyzny. Jeśli jednak nie powstanie muzeum w Chodliku, w końcu trafią do Muzeum Nadwiślańskiego – zapowiada naukowiec, który choć jest zniechęcony trudnościami w realizacji jego zdaniem świetnego pomysłu, jednak przedłużył czas zbiórki i nadal można wesprzeć ideę.

Ostatnia wpłata – 50 zł – była dwa dni temu.

Małe archeo

– Kotlina Chodelska, pod kątem archeologicznego dziedzictwa kulturowego, jest jednym z najbogatszych obszarów dzisiejszej Lubelszczyzny. Od dekady prowadzę tu z zespołem badania i dokonaliśmy szeregu spektakularnych odkryć. Zbadaliśmy liczne cmentarzyska kurhanowe oraz elementy fortyfikacji. Odkryliśmy największy w Europie wczesnośredniowieczny spichlerz z cennymi, elitarnymi zabytkami z X i XI w. Badamy największy w Polsce gród w Chodliku. Dzięki współpracy z pasjonatami historii znaleźliśmy liczne cenne zabytki. Wyniki naszych badań prezentowane są na konferencjach – wylicza dr Miechowicz, który uważa, że oprócz nauki, na stworzeniu w Chodliku małego archeologicznego „Kopernika” zyskają tutejsi mieszkańcy.

Na razie zyskuje zwolenników wśród najmłodszych pokoleń. Także w tym roku dzieci z Karczmisk i okolicy odwiedziły stanowiska archeologów i wykopaliska. Nawet 6-latki, wyposażone w grabki i łopatki, mogły prowadzić własne badania.

– Od trzech lat organizujemy rowerową Wyprawę Małego Archeologa, tym razem to było 13 km w jedną stronę. Dzieci poznały historię miejsca, naukowcy opowiadali o swojej pracy. W czasie gdy zwiedzały jedną część wykopu, przygotowaliśmy dla nich stanowiska, żeby same mogły znaleźć jakieś skarby – relacjonuje Marcin Chojnacki, animator kultury w Gminnej Bibliotece i Domu Kultury w Karczmiskach.

– Zależy nam na pokazywaniu tego, co robimy, jesteśmy otwarci, nauka to nie tylko siedzenie w pracowni, ale opowiadanie, co i po co robimy – uważa dr Łukasz Miechowicz.

Weekend wśród kurhanów

Do końca roku powstaną w Chodliku i okolicach dwie ścieżki edukacyjne. Jedna, robiona przy współpracy z gminą Karczmiska jest gotowa, trzeba tylko postawić pięć tablic informujących o prowadzonych badaniach. Druga będzie we współpracy z Nadleśnictwem Kraśnik i poprowadzi turystów przez las, bo teraz dochodzą do ściany drzew i nie trafią dalej.

Widać to na profilu „Archeologia i starożytności Chodlika”, gdzie internauci pytają: Można do Was przyjechać, czy teren jest zamknięty? Można prosić o wskazówki dojazdu?

Wyjazd studentów nie kończy tego sezonu prac archeologicznych. – Musimy zasypać miejsce, gdzie prowadziliśmy badania. Trochę to potrwa, ale osoby, które za jakiś czas wybiorą się do lasu, zobaczą usypany kurhhan, jaki zastaliśmy, zaczynając wykopaliska, takie są zasady – mówi naukowiec z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN.

Sprawa powstania stacji badawczej i miejsca, gdzie można by spędzić weekend w sąsiedztwie cmentarzysk kurhanowych i grodziska na styku pogaństwa i chrześcijaństwa – jest ciągle otwarta.

Wsparcie duchów przodków i sponsorów potrzebne od zaraz.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Rozbudowana zostanie droga wojewódzka nr 812: Biała Podlaska - Wisznice - Włodawa - Chełm - Rejowiec - Krasnystaw. Chodzi o odcinek o długości 9,2 km - w powiecie włodawskim, na terenie gmin Wyryki oraz Włodawa. Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dał zielone światło w tej sprawie.

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Pocisk moździerzowy odkryty w gminie Józefów nad Wisłą. Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu saperów, którzy zajęli się ładunkiem.

Wisła Puławy zakończyła w sobotę serię meczów kontrolnych

Wisła Puławy wygrywa ostatni sparing przed startem Betclic II Ligi

Wisła Puławy zakończyła serię zimowych sparingów. W ostatnim sprawdzianie Duma Powiśla pokonała na swoim boisku Ząbkovię Ząbki. Za tydzień podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają pierwszy w tym roku mecz o punkty

Sobota z Nocnym Kochankiem. Jubileuszowy koncert w Lublinie
koncert
1 marca 2025, 18:00
film

Sobota z Nocnym Kochankiem. Jubileuszowy koncert w Lublinie

W tym roku mija 10 lat od debiutu płytowego Nocnego Kochanka. Z tej okazji zespół rusza w trasę koncertową „10 na 10”, która obejmuje największe polskie miasta, w tym Lublin. Podczas urodzinowej trasy zespół będzie promować swój ostatni album „Urwany film”.

Kamil Sikora zdobył w sobotę jedną z bramek dla Świdniczanki w sparingu z Ładą

Sześć goli Świdniczanki w próbie generalnej przed ligą

Pozytywnym akcentem zimowe sparingi zakończyła Świdniczanka. Drużyna Łukasza Gieresza w swoim ostatnim meczu kontrolnym pokonała Ładę 1945 Biłgoraj 6:2. W następną sobotę Michał Paluch i spółka zainaugurują rundę wiosenną od wyjazdowego spotkania z Wisłą II Kraków.

Studniówki 2025 - wybraliśmy najlepsze zdjęcia. Przeżyjmy to raz jeszcze
zdjęcia
galeria

Studniówki 2025 - wybraliśmy najlepsze zdjęcia. Przeżyjmy to raz jeszcze

Czas studniówek za nami. Tegoroczni maturzyści odpoczywają już na zimowych feriach i uczą się do czekających ich w maju egzaminów. Tymczasem my przygotowaliśmy galerię najlepszych studniówkowych zdjęć tego sezonu, które publikowaliśmy na łamach portalu Dziennika Wschodniego w 2025 roku.

Grupa nietrzeźwych nastolatków w Zamościu. Tragedii zapobiegły dwie policjantki

Grupa nietrzeźwych nastolatków w Zamościu. Tragedii zapobiegły dwie policjantki

17-latek pod wpływem alkoholu stwarzał zagrożenie na jezdni. W tle kolejni pijani koledzy. Na szczęście na miejscu znalazły się policjantki.

Lublin planuje mobilne punkty zbiórki odzieży i tekstyliów

Lublin planuje mobilne punkty zbiórki odzieży i tekstyliów

Mieszkańcy Lublina od początku roku muszą segregować zużytą odzież i tekstylia zgodnie z nowymi przepisami. Problem w tym, że jedynym miejscem, gdzie można je legalnie oddać, jest Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych przy ul. Metalurgicznej 13K. Dla osób mieszkających w odległych dzielnicach oznacza to duże utrudnienia. Władze miasta planują jednak rozwiązanie – mobilne punkty zbiórki, które mają ułatwić mieszkańcom pozbywanie się odpadów tekstylnych i ograniczyć problem nielegalnego wyrzucania ubrań.

Opolscy policjanci uratowali 71-latka z lodowatej rzeki

Opolscy policjanci uratowali 71-latka z lodowatej rzeki

Szybka reakcja funkcjonariuszy zapobiegła tragedii. Zagubiony senior był wychłodzony i przemoczony, trafił do szpitala.

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Włodawscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci dwóch młodych mężczyzn. Ciała 27 i 29 latka zostały znalezione dzisiejszej nocy w garażu, w samochodzie z włączonym silnikiem.

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie. Plan na sobotę

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Z młotkiem na kompana od kieliszka

Z młotkiem na kompana od kieliszka

O tym, że nie tylko alkohol może uderzyć do głowy, na własnej skórze przekonał się we wtorek 17-latek z gminy Dorohusk. Podczas wspólnego biesiadowania, jeden z kolegów wyciągnął młotek.

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala
galeria

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala

W miejscowości Łopiennik Nadrzeczny na drodze krajowej nr 17 doszło do poważnego wypadku. 59-letnia kierująca peugeotem zderzyła się czołowo z ciężarówką marki DAF. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Na drodze wojewódzkiej nr 824 w miejscowości Uściąż (gm. Karczmiska) doszło do tragicznego wypadku. 61-letni kierowca volvo potrącił pieszego, który zginął na miejscu. Policja ustala szczegóły zdarzenia.

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.
foto
galeria

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.

Walentynki to święto zakochanych, które coraz częściej przenosi się do klubów, w których odbywają się walentynkowe imprezy. Tak samo było w popularnym lubelskim Klubie 30, który zorganizował - Walentynkowy piąteczek. Impreza - jak zwykle - przyciągnęła pary oraz singli. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiliście, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium