Kupiłam piękną, zieloną garsonkę w jednym z lubelskich supermarketów. Po wyjściu ze sklepu zorientowałam się, że garsonka zmieniła kolor na brązowy.
Wiele towarów, które kupujemy w sklepach, można za zgodą sprzedawcy oddać z powrotem. Są jednak i takie, które nie podlegają zwrotowi.
Żaden sklep nie musi przyjąć z powrotem towaru pełnowartościowego, czyli takiego, który nie ma wad. Nie musi też oddać nam pieniędzy. Na szczęście, wielu sprzedawców dobrowolnie zobowiązuje się, że przyjmie taki towar lub zwróci pieniądze, jeśli zrezygnujemy z zakupu w określonym terminie (gwarancja satysfakcji). Należy to jednak sprawdzić jeszcze przed zakupem i dowiedzieć się dokładnie, jakie są warunki zwrotu.
Czasem można też indywidualnie umówić się ze sprzedawcą na termin, w którym ewentualnie zwrócimy towar. Należy jednak przypilnować, by zostało to zaznaczone na paragonie czy rachunku.
Przyjmiemy zwrot, ale...
Oczywiście, gdyby okazało się, że dany owoc jest nieświeży, mamy prawo wrócić z nim do sklepu. Uwaga! W takim przypadku reklamację należy zgłosić niezwłocznie.
Sklep nie musi też przyjmować z powrotem ubrań, butów, czy mebli, ponieważ przestały się nam podobać. Jeśli sprzedawca zgodzi się na zwrot spodni czy bluzki, która nie ma żadnych wad, będzie to jego dobra wola. Może też zaproponować wymianę produktu na inny w tej samej cenie. Zwracany towar musi być jednak nieużywany, czysty, pozbawiony zapachu i kompletny.
Zakupy na odległość
Przy sprzedaży poza lokalem sprzedawcy nie możemy zwrócić towaru np. wtedy, gdy zawarliśmy umowę o charakterze ciągłym, np. na dostawę do domu pieczywa. Nie możemy zrezygnować też z kaset, gier oraz programów komputerowych, które rozpakowaliśmy (nie chodzi o opakowanie przesyłki) oraz z produktów lub usług wykonanych na indywidualne zamówienie np. okien.