Rzecznik prezydenta Afganistanu podał na Twitterze, że w sobotę w Kabulu doszło do ataku terrorystycznego w wyniku, którego zginęło około 63 osoby, a 182 odniosło rannych.
Do wybuchu doszło o godz. 22:40 czasu miejscowego. W przyjęciu weselnym, gdzie w doszło do zamachu, uczestniczyło około 1000 gości. Pierwotnie służby medyczne podały, że w eksplozji bomby rannych zostało 20 osób jednak później te informacje zaprzeczył rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych. Nasrat Rahimi powiedział też, że policja stara się wyjaśnić przyczyny eksplozji w sali przyjęć weselnych w Shar Dubaj w zachodniej części afgańskiej stolicy.
To kolejny atak, którego miejscem jest Kabul. 7 sierpnia w zachodniej części miasta doszło do wybuchu samochodu pułapki, który eksplodował przed komisariatem policji. Zginęło 14 osób, a 145 zostało rannych. Celem ataku był komisariat i znajdująca się w bliskim sąsiedztwie szkoła wojskowa.