![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W tym roku 1 listopada nikt nie mógł odwiedzić grobów swoich bliskich. Nie inaczej było w Zamościu na cmentarzy komunalnym. Brama wjazdowa, która zwykle w tym czasie jest szeroko otwarta, w niedzielę była zamknięta. Dodatkowo jeszcze obwiązano ją żółto-czarną taśmą. Zamknięte były też budki, gdzie zwykle sprzedawane są znicze i kwiaty. Wiele osób wykorzystało jednak ostatnie piątkowe godziny, żeby przyjść na cmentarz i zapalić znicz na grobie bliskiej osoby.
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-11/306d32b9d93613e25c88f51c51ae1e21_std_crd_830.jpg)
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)