19-latek nie mógł w środku nocy znaleźć transportu do domu, więc... kradł samochody. Otwierał je nożyczkami.
Złodziej przyznał się, że pojazd otworzył nożyczkami. Wyszło też na jaw, że w ubiegłym tygodniu ukradł dwa inne samochody, by dojechać nimi do domu. Auta porzucał, gdy nie były już mu potrzebne.
Prokurator zastosował wobec nastolatka policyjny dozór.