W trakcie konferencji IPN w Krasnobrodzie wezwano policję, by zbadała alkomatem pracowników. Anonimowy donos miał dotyczyć głównego organizatora konferencji
O zdarzeniu poinformowało radio TOK FM. Konferencja miała miejsce w czerwcu. Zatytułowana była "Polska piłka nożna w XX w." Rozmawiano m.in. o agentach SB wśród piłkarzy. Zorganizowano także turniej piłkarski.
Według rozmówcy radia na konferencji nie brakowało alkoholu. Jeden z uczestników anonimowo wezwał policję.
- Jedna z przebadanych na zawartość alkoholu w organizmie osób znajdowała się w stanie po użyciu alkoholu. Aktualnie policjanci prowadzą czynności, które wyjaśnią, czy doszło do naruszenia prawa - poinformowała Dorota Krukowska-Bubiła z zamojskiej policji.
Chodzić ma o dyrektora IPN. Policja wyjaśnia, czy był w tym czasie w delegacji, czy na urlopie.
– Sprawa jest skomplikowana. Zbieramy informacje z wielu źródeł i w najszybszym możliwym terminie wydamy w tej sprawie komunikat. Musimy tę sprawę zbadać bardzo dokładnie – mówi nam Adam Stefan Lewandowski, p.o. rzecznik prasowy IPN.
Wydarzeniami w Krasnobrodzie instytut zajmuje się od ponad miesiąca. Oświadczenie w tej sprawie ma wydać dziś.