Ciepło nie będzie uciekało przez wypaczone okna i drzwi. Docieplone zostaną stropy i ściany, a kolektory słoneczne zapewnią ogrzanie wody.
Chodzi o termomodernizację Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Hrubieszowie.
Kolektory o powierzchni 313 mkw. posłużą do podgrzewania wody. – Ciepłą wodę będziemy mieli za darmo – cieszy się dyrektor.
Inwestycja pochłonie około 5 mln zł. Pieniądze na jej realizację pochodzą z dotacji pozyskanych z funduszy zajmujących się ochroną środowiska i ekologią (ok. 4 mln zł), resztę pokryje pożyczka termomodernizacyjna, którą będzie musiał zaciągnąć szpital. Prace mają się zakończyć w październiku.
Obchodzący w tym roku jubileusz 40-lecia istnienia szpital będzie miał więc co świętować. Przypomnijmy, że wcześniej przeprowadzono modernizację kotłowni, która może obecnie pracować na olej opałowy i na gaz. W tej chwili do wytwarzania ciepła wykorzystywane jest to drugie paliwo, bo powiat hrubieszowski przestał być białą plamą na gazowniczej mapie Lubelszczyzny. Wszystko za sprawą gazociągu z Ukrainy, który został otwarty w ub. roku. Modernizacja kotłowni kosztowała 2,5 mln zł. Po jej zakończeniu szpital odłączył się od miejskiej ciepłowni. – Opłacało się – zapewnia Garaj. – Mamy około 25 proc. oszczędności.
Według jego wyliczeń, po zakończeniu termomodernizacji szpital zaoszczędzi na energii cieplnej połowę do niedawna ponoszonych kosztów, a więc około 500–600 tys. zł rocznie. Nie tylko sam będzie miał ciepło, ale będzie mógł się również nim podzielić z innymi. Jak udało się nam ustalić, prowadzone są już rozmowy w sprawie przyłączenia do ich kotłowni Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 i Bursy Międzyszkolnej przy ul. Zamojskiej.
Szpital ma się coraz lepiej. – Duża w tym zasługa władz powiatu – mówi dyrektor Garaj.
Ze starostą hrubieszowskim nie udało się nam porozmawiać. Opozycja może nie zgadzać się z nim w wielu sprawach, ale nie deprecjonuje tego, co robi na rzecz szpitala. – Program naprawy i restrukturyzacji nabrał rumieńców, a nasz szpital, jako jeden z nielicznych w województwie lubelskim, uporał się z wypłaceniem personelowi słynnych 203 zł – wylicza Zdzisław Kosakowski (SdPl). – Widać bardzo dobrą współpracę dyrektora z władzami powiatu. Moim zdaniem, to jeden z jaśniejszych punktów w działalności powiatu. •