1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca busa, którego policjanci zatrzymali w sobotę rano w miejscowości Bełżec. Kierowca przekroczył prędkość i wpadł w ręce drogówki.
Kierowca wiózł jednego pasażera. Kierowca wyjechał z Tomaszowa Lubelskiego i jechał do Lubyczy Królewskiej. - W czasie kontroli funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu – wyjaśnia Fijołek. – Badanie wykazało u kierowcy 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowcą był 46-letni mężczyzna. Bus należał do prywatnej firmy przewozowej. Na miejsce przyjechał inny kierowca, tym razem trzeźwy.
Za prowadzenie pojazdu po pijanemu grozi nawet do dwóch lat więzienia.