Wszedł do sklepu z pistoletem za paskiem. Okazało się, że broń była kradziona, podobnie jak jego spodnie.
Dziwnie zachowujący się młody mężczyzna przyszedł do jednego z biłgorajskich sklepów. Za paskiem od spodni miał broń. Zaniepokojeni klienci oraz personel sklepu zawiadomili policję. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka.
Okazało się, że miał przy sobie wiatrówkę, pochodzącą najprawdopodobniej z kradzieży z włamaniem z jednego z biłgorajskich marketów oraz markowe spodnie warte 200 zł. Zostały skradzione z innego sklepu na terenie Biłgoraja. 24-latek został zatrzymany do wyjaśnienia.
W ostatnim czasie w jednym z marketów budowlanych, z gabloty sklepowej skradziono 5 sztuk broni pneumatycznej i rewolwerów na gumowe kulki. W tej sprawie zarzuty usłyszeli już trzej mieszkańcy Biłgoraja w wieku 18, 23 i 26 lat, którzy 26 października włamali się do szklanej gabloty, z której skradli pistolety.
Złodzieje w przeszłości byli już notowani za podobne przestępstwa. Straty wyniosły ponad 1,5 tys. zł. Policjanci wyjaśniają szczegóły tych zdarzeń. Za kradzież włamaniem grozi do 10 lat więzienia.