Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W sobotę ok. godz. 7.30 rano dyżurny biłgorajskiej policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na jednym z parkingów na ul. Nadstawnej.
Policjanci, którzy udali się na miejsce zastali 34-letniego mieszkańca Biłgoraja. - Mężczyzna zasypiał przy samochodach stojących na parkingu. Był tak pijany, że nie mógł nawet wstać o własnych siłach i nic powiedzieć - relacjonuje Tomasz Kasprzyk z policji w Biłgoraju.
Policjanci na szczęście wiedzieli, gdzie mieszka, znali go bowiem z poprzednich interwencji. Odwieźli go do domu i przekazali matce.
Dzisiaj rano w Biłgoraju było -24 st. C.
Policjanci na szczęście wiedzieli, gdzie mieszka, znali go bowiem z poprzednich interwencji. Odwieźli go do domu i przekazali matce.
Dzisiaj rano w Biłgoraju było -24 st. C.
