

Są już wszystkie niezbędne maszyny i urządzenia, pracownicy czekają w gotowości. Browar w Zwierzyńcu jest gotowy do uruchomienia produkcji piwa.

Szefowie browaru wciąż nie zdradzają, jakie piwo wypijemy ze Zwierzyńca. Prawdopodobnie będzie do powrót do znanej marki "Zwierzyniec”. – Ale to wciąż otwarty temat. Cały czas analizujemy go z działem marketingu – dodaje Stawiszyński
Perła ma jeszcze niespełna dwa miesiące, by uruchomić produkcję. Zgodnie z umową dzierżawy musi to nastąpić do 30 października. Umowa ma obowiązywać przez 15 lat.
W browarze uwarzą minimum 10 tys. hektolitrów piwa rocznie, z wyłączeniem okresu na rozpoczęcie produkcji. Perła zapowiada jednak uruchomienie produkcji na większą skalę.
– Będziemy produkować tyle, ile kupi rynek. 10 tys. hektolitrów to minimum – mówi dyr. Stawiszyński.
Przetarg na dzierżawę browaru w Zwierzyńcu został rozstrzygnięty we wrześniu ub. roku. Wygrała go Perła, której ofertę komisja przetargowa oceniła najwyżej. Perła Browary Lubelskie SA dzierżawiła już browar w Zwierzyńcu, ale w 2008 r. spółka zwolniła część załogi i całą swoją produkcję przeniosła do Lublina. W 2010 r. umowa została ostatecznie rozwiązana.