Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Gdzie można ukryć papierosy przed czujnym okiem celnika? Na przykład w laptopie.
Funkcjonariusze z przejścia granicznego w Hrebennem podczas przeszukania autokaru relacji Rawa Ruska–Tomaszów Lubelski postanowili otworzyć laptopa. W środku znaleźli 11 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej.
Nie udało się ustalić właściciela komputera. Pasażerowie zgodnie zapewniali, że to nie ich sprzęt. W zakamarkach autobusu celnicy znaleźli w sumie 473 paczki papierosów.
– Nie dziwią nas sposoby, jakich chwytają się przemytnicy, aby wyprowadzić celników w pole – informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. – Były już papierosy ukryte w książce, butelce po piwie, kłębkach włóczki, DVD, a teraz przyszła pora na laptopy.
Nie udało się ustalić właściciela komputera. Pasażerowie zgodnie zapewniali, że to nie ich sprzęt. W zakamarkach autobusu celnicy znaleźli w sumie 473 paczki papierosów.
– Nie dziwią nas sposoby, jakich chwytają się przemytnicy, aby wyprowadzić celników w pole – informuje Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej. – Były już papierosy ukryte w książce, butelce po piwie, kłębkach włóczki, DVD, a teraz przyszła pora na laptopy.
