Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Właściciel mieszkania w hrubieszowskim bloku przy ul. Ceglanej może mówić o ogromnym szczęściu. W nocy zaczęło płonąć jego mieszkanie. U innego mężczyzny wybuchł natomiast w mieszkaniu gaz. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Do pożaru w Hrubieszowie doszło ok. godz. 2. w nocy. Kłęby dymu zaczęły wydobywać się przez drzwi. Zawiadomiono straż pożarną. Kilka jednostek przyjechało natychmiast. Półprzytomnego mężczyznę wyniesiono przez okno. Przebywa w szpitalu.
Jak ustalono, przyczyną był pozostawiony prawdopodobnie przez właściciela żarzący się niedopałek papierosa. Jeszcze nie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy.
O dużym szczęściu może mówić także 23-letni mieszkaniec Dębina Osady (gm. Ulhówek). W jego mieszkaniu, w jednym z bloków doszło do wybuchu gazu. Eksplozja była duża. Wyrwało okno i m.in. zdeformowało drzwi do mieszkania.
Jak ustalono, przyczyną był pozostawiony prawdopodobnie przez właściciela żarzący się niedopałek papierosa. Jeszcze nie wiadomo czy mężczyzna był trzeźwy.
O dużym szczęściu może mówić także 23-letni mieszkaniec Dębina Osady (gm. Ulhówek). W jego mieszkaniu, w jednym z bloków doszło do wybuchu gazu. Eksplozja była duża. Wyrwało okno i m.in. zdeformowało drzwi do mieszkania.
