Woda w Rokitnie, Rzeplinie i Żernikach popłynie za dwa lata. Na planowaną inwestycję gmina otrzyma ponad 2,8 mln złotych dofinansowania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W kolejce na podłączenie do sieci wodociągowej czeka jeszcze sześć wiosek.
Woda nie jest najlepszej jakości – ma brązowy kolor i dużo w niej kamienia. Na jej złą jakość narzekają też w trochę większym Rzeplinie.
– Może z wodociągu będzie lepsza? – zastanawia się mieszkaniec Rzeplina Eugeniusz Dziedzic.
Prace rozpoczną się na wiosnę i potrwają dwa lata.
– Dzięki tej inwestycji będziemy mieć ponad 25 km sieci wodociągowej więcej, powstanie ponad 7 tys. mb przyłączy, około 230 punktów czerpalnych oraz komory wodomierzowe i zwrotnego przepływu – informuje Łukasz Kłębek, wójt gminy Ulhówek, która otrzymała na to zadanie ponad 2,8 mln złotych dofinansowania z PROW. – Umowa została już podpisana – dodaje.
Całość będzie zasilana z ujęcia wody w Rzeplinie-Osada.
W tej chwili na 24 sołectwa z wodociągu korzystają 15. Po podłączeniu do sieci Rokita, Rzeplina i Żernik, bez dostępu do wody z wodociągu pozostaną wioski we wschodniej części gminy: Rzeczyca, Wasylów, Machnówek, Korczmin, Budynin i Oserdów.
– W dalszej kolejności będziemy zabiegać o to, by cała gmina mogła korzystać z sieci wodociągowej – mówi Kłębek i dodaje, że dokumentacja na wykonanie tego zadania w Rzeczycy jest już gotowa.
– Ale na razie nie wiemy, ile to nas będzie kosztować, bo na wsi nikomu się nie przelewa – martwi się jednak Eugeniusz Dziedzic.
W tym tygodniu w Rzeplinie zaplanowano zebranie wiejskie. – Ale dopiero po rozstrzygnięciu przetargu będzie wiadomo, ile gospodarze dopłacą do inwestycji – zaznacza Kłębek.