Miał prawie półtora promila alkoholu w organizmie, a mimo to siadł za kierownicą. I spowodował wypadek. Sam wyszedł z niego bez szwanku. Ucierpiał inny kierowca.
Ten ostatni z obrażeniami nóg, głowy oraz klatki piersiowej trafił do szpitala.
Kierowcy busa nic się nie stało. Mężczyzna miał 1,4 promila alkoholu.
Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do 4,5 roku więzienia.