Trzy ulice w Zamościu zmieniają nazwy w ramach dekomunizacji. Dzięki temu uhonorowany zostanie związany z miastem Marek Grechuta. Ulica jego imienia będzie na osiedlu Powiatowa.
Na najbliższej sesji radni będą zajmować się trzema projektami uchwał na mocy których zamojskie ulice zmienią nazwy. Dzieje się tak w związku z obowiązującą ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Instytut Pamięci Narodowej w lipcu tego roku potwierdził, że major Michał Atamanow (Umer Achmołła Atamanow ps. „Miszka Tatar”) patronujący ulicy na osiedlu Powiatowa jest jedną z osób, które symbolizują represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989. Zamojski partyzant, były oficer Armii Czerwonej dał swoje nazwisko ulicy pod koniec lat 70. ubiegłego wieku. Teraz zniknie.
- Miasto nie chciało narzucać nowej nazwy, mieliśmy coś sami zaproponowali. I mieszkańcy jednogłośnie powiedzieli, że chcą mieszkać przy ul. Sosnowej. Taka nazwa pasuje do znajdujących się tu: Akacjowej, Topolowej czy Brzozowej do której Sosnowa będzie dochodziła – mówi Tomasz Maksymiuk, przewodniczący zarządu osiedla Powiatowa, który organizował konsultacje i zebranie w tej sprawie.
- Obostrzenia sanitarne sprawiły, że sprawę zmian nazw omawialiśmy tego samego dnia, kiedy trwało głosowanie w ramach budżetu obywatelskiego. Bo w przypadku majora Włodzimierza Pawłowicza Milejewa, który też zniknie z tabliczek na innej ulicy, propozycji było kilka. Ale bezdyskusyjnie wygrał Marek Grechuta. Proponowane jeszcze nazwy Tulipanowa i Cyprysowa nie miały szans – dodaje przewodniczący.
Marek Grechuta urodził się w 1945 roku Zamościu. Tu chodził do podstawówki i w 1963 roku zdał maturę. Z rodziną mieszkał przy ul. Grodzkiej 7. O piosenkarzu, poecie i kompozytorze wspomina stosowna tablica na ścianie domu. Niemal w 14 rocznicę jego śmierci (9 października 2006) zostanie patronem ulicy rodzinnego miasta.
Trzeci na liście politycznych zmian jest Ludwik Czugała. Współorganizator UMCS, członek Komitetu Wojewódzkiego (KW) PPR i PZPR traci ulicę na osiedlu Zamczysko. Dostanie ją, jeśli radni zaakceptują wybór mieszkańców, współpracownik Jana Zamoyskiego i administrator jego majątku, Maciej Topornicki.
Co ciekawe, jak czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały, Ludwik Czugała był patronem na słowo honoru, bo nie ma w archiwach miejskich uchwały, która by nadawała jego imię ulicy łączącej Piaskową i Źródlaną.
Głosowanie w sprawie zmian nazw trzech ulic będzie 26 października.