Młodzi ludzie w Internecie skrzyknęli się na piątkową imprezę u Sandry. Teraz policjanci próbują ustalić, kto zapraszał na urodziny nastolatki z Tomaszowa Lubelskiego.
Pierwsi imprezowicze pod domem Sandry pojawili się w piątek po południu. Wieczorem przez niewielką uliczkę w pobliżu centrum miasta mogło się przewinąć nawet ponad tysiąc osób.
Jeszcze wczoraj na przystankach autobusowych na trasie Tomaszów Lubelski–Zamość wisiały kartki "Jedziemy do Sandry”.
Policja o imprezie dowiedziała się w środę wieczorem od matki 14-letniej dziewczyny. Na koncie nastolatki na Facebooku pojawiło się zaproszenie na jej rzekome 18. urodziny. Była tam data, godzina imprezy oraz adres 14-latki. Matkę dziewczyny zaalarmowała szkoła, bo w mieście było już głośno, że wybierają się tam setki młodych ludzi.
– Na forach internetowych było wydać duże zainteresowanie imprezą, udział w niej deklarowało kilka tysięcy osób – mówi Jerzy Rusin, z policji w Tomaszowie Lubelskim. – Mieliśmy czas, żeby się na to przygotować. W piątek okolice domu nastolatki zabezpieczało około 100 policjantów.
Mieszkańcy okolicznych domów twierdzą, że pierwsi ciekawscy podjeżdżali pod dom Sandry już w czwartek. W piątek wieczorem przez krótką uliczkę trudno było przejść. Policja szacuje, że pojawiło się tam około 500 osób.
– Przez te parę godzin mogło się przewinąć nawet półtora tysiąca – komentowali imprezę internauci. Uczestnicy przyjechali nawet z okolicznych powiatów.
Młodzi ludzie zaczęli pić na ulicy alkohol, niektórzy rozbijali butelki, padały wulgarne okrzyki. Policja wypisała za to mandaty 60 osobom. Mają zapłacić blisko 10 tys. zł.
- Na szczęście do innych incydentów nie doszło, nikt też nie wchodził na posesję dziewczyny – dodaje Rusin. – Takie zgromadzenia są bardzo niebezpieczne, może dojść na nich do tragedii.
Około godziny 22 imprezowiczów było już niewielu. Policja pilnowała domu rodziny 14-latki do rana.
Policja będzie teraz ustalać kto na koncie nastolatki zamieścił zaproszenie na rzekome urodziny. To tzw. włamanie na cudze konto. Namierza również tych, którzy nawoływali w Internecie do nielegalnego zgromadzenia.
W sobotę o "melanżu u Sandry” było głośno już w całej Polsce. Donosiły o nim portale internetowe, także te plotkarskie. Materiały na ten temat wyemitowały ogólnopolskie stacje telewizyjne – m.in. TVP1 i TVP2. Informowały o niej też stacje radiowe.
Nie ona pierwsza
Z sieci o melanżu u Sandry
• Jaaaa, 22 listopada, 21. 57: Jutro na ulicy (dokładny adres – red.) Organizatorką jest Sandra (tu nazwisko uczennicy – red.). Spodziewamy się ponad 2000 gości (;
• Gość, 22 listopada, 22.06: Zapowiada się konkretny przypal dla niej i jej rodziców.
• ElaSzyd, 23 listopada, 15.31: Koniecznie wysyłajcie info do mediów, koniecznie! Takie wydarzenie! Musimy się pochwalić! Promocja będzie niesamowita!
• Reds, 23 listopada, 16.16: 4.036 osób ma brać udział i to nie wszystko. Zjeżdżają się ekipy z Zamościa. BĘDZIE GRUBO !!!
• gargamel, 23 listopada, 17.47: Swoją drogą można zauważyć jaka potężna moc ma Internet ;)
• Gość, 23 listopada, 17.56: Widziałam 2 radiowozy. Ulica zablokowana , nie pchamy się. Przejazdem zauważyliśmy trochę ludzi, na oko z 50 osób.
• Gość, 23 listopada, 20. 54: Dom zamknięty na 4 spusty. Świata zgaszona. Na furtce kartka impreza odwołana.
• Gość, 23 listopada, 21.32: Po co te durne ludzie tam poszli?
(Wpisy z tomaszow.lub.pl)