Złodziej wykorzystał fakt, że domowników nie było w mieszkaniu i wyniósł z niego wszystko, co mu wpadło w ręce. Do kradzieży doszło w Michalowie (gmina Sułów).
Jego łupem padły telefon komórkowy, przedłużacz oraz sokowirówka. Poszkodowana 22-latka oszacowała straty na 500 złotych.