Dokładnie 1470 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej próbował przemycić w bagażu 30-latek z Tomaszowa Lubelskiego. Wpadł na lotnisku w Okęciu.
- Podróżny, jak to zwykle bywa w takich przypadkach, próbował przekroczyć granicę przejściem "Nic do zgłoszenia” - informuje Piotr Tałałaj, rzecznik prasowy Izby Celnej w Warszawie. - Tam czekał już na niego celnik, który skierował zdziwionego mężczyznę do kontroli na tzw. "czerwoną linię”.
W bagażu podróżnego na próżno było szukać rzeczy osobistych: walizka wypełniona była po brzegi papierosami. Za próbę przemytu towarów bezakcyzowych tomaszowianin odpowie przed sądem.
- Zatrzymanie na lotnisku "mrówki” należy póki co do rzadkości - przyznaje Tałałaj.