Żołnierze z Hrubieszowa będą odpowiadać za rozpoznawanie terenu. Właśnie kończą ostatnie szkolenia. Początek misji – wiosną
W przyszłym tygodniu dołączy do nich elitarny zespół rozpoznawczy hrubieszowskiego pułku. To grupa, która szykuje się do misji w Afganistanie na przełomie marca i kwietnia.
– Poleci tam ok. 20 osób – mówi mjr Andrzej Kołodziej, oficer prasowy 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego. – To wyselekcjonowani ludzie, odpowiednio przygotowaniu i przeszkoleni. Oczywiście wszyscy sami zgodzili się na udział w misji – podkreśla major. W Afganistanie będą odpowiadali za rozpoznawanie terenu, m.in. przed wyjazdem patroli w teren i w ich trakcie.
W Nowej Dębie przejdą ostatni etap szkolenia. Będą ćwiczyć pod okiem najlepszych polskich ekspertów, zgrają się ze specjalistami z innych jednostek przewidzianymi do udziału w misji. 21 i 22 stycznia przejdą ćwiczenia sprawdzające.
– Czeka ich certyfikacja przed wylotem na misję – wyjaśnia mjr Kołodziej.
To już kolejni żołnierze z Hrubieszowa, którzy polecą do Afganistanu. – W ostatnim czasie to były pojedyncze osoby. A ostatnia większa grupa od nas była tam w 2009 roku – mówi mjr Kołodziej. Tym razem będą uczestniczyli w XIII zmianie.
W październiku ub. roku prezydent Bronisław Komorowski podpisał postanowienie w sprawie przedłużenia udziału Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie i jednocześnie o jego zmniejszeniu. Misja ma się zakończyć w 2014 r.
Polegli
4 osoby pochodziły z naszego regionu. Ostatnią ofiarą od nas był st. szer. Marek Tomala (pośmiertnie awansowany do stopnia sierżanta), pochodzący z Zabełcza w gminie Annopol. Służył w 20. Bartoszyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. Pojazd opancerzony, którym w grudniu 2011 r. jechał razem z czwórką innych żołnierzy stacjonujących w prowincji Ghazni, wjechał na minę pułapkę. Wszyscy zginęli na miejscu.