Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
2,5 promila miała 24-letnia kobieta, która "opiekowała się" swoim 2-letnim synkiem. W takim stanie chodziła po ulicach i nosiła dziecko na rękach.
Wczoraj po godzinie 21 dyżurny hrubieszowskiej policji dostał zgłoszenie, że jedną z ulic miasta idzie młoda kobieta z małym dzieckiem na rękach. Zachowanie oraz jej chwiejny chód zaniepokoiły zgłaszającego. Wszystko wskazywało na to, że kobieta jest pijana. Na miejsce pojechał patrol.
- Mundurowi odnaleźli kobietę. Okazało się, że jest to 24-letnia mieszkanka gminy Uchanie. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miała ona blisko 2, 5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kobietę, natomiast dziecko decyzją sędziego umieszczono w miejscowym szpitalu, gdyż matka wychowuje dziecko samotnie - informuje sierż. Edyta Krystkowiak z policji w Hrubieszowie.
- Mundurowi odnaleźli kobietę. Okazało się, że jest to 24-letnia mieszkanka gminy Uchanie. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miała ona blisko 2, 5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali kobietę, natomiast dziecko decyzją sędziego umieszczono w miejscowym szpitalu, gdyż matka wychowuje dziecko samotnie - informuje sierż. Edyta Krystkowiak z policji w Hrubieszowie.
