
Drogowcy zapowiadają likwidację zakrętów śmierci w Polanówce na trasie Zamość–Łabunie. Już jest przygotowywaniu dokumentacja przebudowy tego niebezpiecznego fragmentu.

Drogowcy już podjęli działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa.
– Od kilku miesięcy przy drodze stoją aktywne znaki, które informują kierowców na kolorowych wyświetlaczach o ograniczeniu prędkości do 40 km/h. Zainstalowaliśmy także stację meteo, która monitoruje zmianę warunków pogodowych – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Lada dzień aktywne znaki będą informować kierowców o możliwości oblodzenia na tym krętym odcinku.
To jednak nie koniec. Drogowcy zapowiadają, że ten fragment siedemnastki zostanie przebudowany.
– W opracowaniu jest już dokumentacja przebudowy tego odcinka. Planujemy dodatkowy pas dla aut jadących pod górę, zniwelowanie ostrych łuków i poszerzenie poboczy. Wystąpiliśmy też do gmin Łabunie i Krynice, na terenie których przebiega kręty fragment, o wydanie decyzji środowiskowych na realizację tej inwestycji – dodaje Nalewajko.
Koszt inwestycji jest szacowany na kilka milionów złotych. Roboty budowlane powinny ruszyć w przyszłym roku.