Rewelacyjny projekt wynalazczy Adama Kryłowicza, Kazimierza Chrzanowskiego i Janusza Usidusa z Zamościa, według którego w Łaszczowie (pow. tomaszowski) ma stanąć pilotażowa mała elektrociepłownia biometanowa, będzie chroniony przez Europejski Urząd Patentowy w Monachium. Taki wniosek, za pośrednictwem Urzędu Patentowego RP, skierował i opłacił Wschodni Klub Techniki i Racjonalizacji w Zamościu, który jest właścicielem patentu.
Tymczasem w Łaszczowie trwają przygotowania do rozpoczęcia inwestycji. Gotowy jest raport z oceny jej oddziaływania na środowisko i program urbanistyczno-przestrzenny. Dr Piotr Gradziuk i Grzegorz Michałkiewicz z Instytutu Nauk Rolniczych w Zamościu przygotowali biznesplan, a sami wynalazcy wytyczne do projektowania. W trakcie opracowania jest dokumentacja, wybrano też teren na którym stanie wytwórnia. Trwają prace wywłaszczeniowe
Mała elektrociepłownia będzie mieć moc 360 kW energii elektrycznej i 550 kW cieplnej. Jako pilotażowa ma być finansowana z funduszy publicznych. Toczą się w tej sprawie intensywne rozmowy w Ministerstwie Środowiska, Narodowym i Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Znamy już ścieżki i wydaje się, że wszystko uda się nam wychodzić - mówią pełni optymizmu wynalazcy.