W Klemensowie powstanie biogazowania, która będzie produkować energię elektryczną i dostarczać do okolicznych miejscowości ciepło. Chce ja wybudować jedna z poznańskich spółek. Podobna inwencja planowana jest także w sąsiednim Bodaczowie.
– Prowadzone są w tej sprawie rozmowy – zastrzegł. – Podczas produkcji w takich biogazowaniach powstaje ciepło, które będzie wykorzystane do ogrzewania osiedla w Klemensowie, a potem Bodaczowie i Szczebrzeszynie.
Cukrownia w Klemensowie była kiedyś dumą tej miejscowości. Jednak w 2003 r. Krajowa Spółka Cukrowa wstrzymała produkcję cukru. Powodem była restrukturyzacja spółki. Na bruk poszło ok. 120 osób.
KSC próbowała podupadły zakład sprzedać. Majątek wyceniono na ok. 20 mln zł.
Kilka lat temu zakładem zainteresowana była jedna z irlandzkich spółek. Chciała tam postawić elektrownię odnawialną. Nic z tego nie wyszło. Teraz pomysł powrócił.
– Spółka "Fenergo” z Poznania złożyła do nas wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowych pod tę inwestycję – obwieścił burmistrz Mazur na sesji. – Na terenie po byłej cukrowni Klemensów miałaby powstać biogazownia.
To nie wszystko. – W Bodaczowie spółka Tergo Power chce także postawić biogazownię i produkować tzw. zieloną energię – zdradził burmistrz. – Mogą zainwestować od 80 do 120 mln euro. Do produkcji wykorzystywana byłaby m.in. śruta rzepakowa. Potrzebnych będzie do produkcji 500 tys. ton surowca rocznie! Byłby dostarczany m.in. przez naszych rolników.
O ile w Klemensowie na razie prowadzone są wstępne rozmowy, w Bodaczowie budowa przybiera już realniejsze kształty.
Burmistrz szacuje, że załatwianie wszystkich formalności zajęłoby 18 miesięcy. Potem mogłaby ruszyć budowa.
Biogazownia powstałaby na terenie Zakładów Tłuszczowych w Bodaczowie. Tak mówi burmistrz.
Chcieliśmy to potwierdzić. Zadzwoniliśmy do tej spółki. – Szefów nie ma, ale były… takie rozmowy – usłyszeliśmy tylko w sekretariacie.
Tergo Power jest właścicielem elektrociepłowni m.in. w Danii i Norwegii. Buduje m.in. elektrociepłownie zasilane biomasą. Taki zakład powstanie prawdopodobnie w Bodaczowie.
Na jakim etapie są rozmowy dotyczące Klemensowa?
Aleksandra Paulska, rzecznik KSC zapewnia, że spółka rzeczywiście prowadzi rozmowy z inwestorami, którzy są zainteresowani nabyciem m.in. nieruchomości.
– W chwili obecnej w tej lokalizacji Spółka planuje jednak kontynuację działań gospodarczych związanych ze składowaniem cukru – napisała do nas rzecznik Paulska.