Jeszcze w tym roku na trasie między Hrubieszowem a Zosinem zostaną ustawione dwa dodatkowe maszty na fotoradary.
W zeszłym roku na drogach powiatu hrubieszowskiego doszło do 69 wypadków i 469 kolizji. Zginęło osiem osób. Najwięcej tego typu zdarzeń odnotowano przy drodze krajowej K-74 relacji Zamość-Zosin.
- Bo jadący nią kierowcy świadomie przekraczają dozwoloną prędkość, by szybciej dojechać lub wrócić z przejścia granicznego z Ukrainą - wskazuje st. sierż. Arkadiusz Arciszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie. - Zdecydowaną większość wypadków spowodowali kierujący, którzy nie dostosowali prędkości do warunków panujących na drodze.
Aby pohamować ich zapędy kilka miesięcy temu w Teptiukowie (gm. Hrubieszów) i Strzyżowie (gm. Horodło) ustawiono maszty na fotoradary. W kosztach ich zakupu partycypowały władze obu gmin. - Urządzenie, które stanęło w pobliżu szkoły w Strzyżowie, od samego początku spełnia swoje zadanie - uważa Krzysztof Bożek, wójt gminy Horodło. - Następne można by zainstalować na drodze między Rogalinem a Zosinem. Decyzję podejmą jednak radni.
Hrubieszowska policja wypożycza fotoradary od kolegów z Zamościa albo Chełma, ale jadący w stronę granicy lub wracający stamtąd kierowcy nie widzą z daleka, czy urządzenia są tam aktualnie zamocowane i na wszelki wypadek zdejmują nogę z gazu.
Jeszcze w tym roku na terenie gmin Hrubieszów i Horodło zainstalowane zostaną kolejne dwa takie maszty.
- Propozycję dofinansowania ich zakupu przedstawiliśmy również władzom gminy Werbkowice, przez którą przebiega droga krajowa z Zamościa do Zosina - mówi Arciszewski.
Wójt gminy Werbkowice nie ma wątpliwości, że propozycja jest warta rozważenia.
- Bo chodzi o bezpieczeństwo naszych mieszkańców - mówi Lech Bojko. - W zeszłym roku na przejściu dla pieszych obok urzędu samochód potrącił śmiertelnie naszego pracownika. Jeden maszt mógłby stanąć w Werbkowicach, drugi w pobliżu szkoły w Kolonii Hostynne. Wszystko zależy od Rady Gminy. Jeżeli radni podejmą stosowną uchwałę, znajdą się na ten cel pieniądze.
W zeszłym roku na terenie gminy Werbkowice doszło do 64 kolizji oraz 15 wypadków, w których dwie osoby zginęły, a 17 zostało rannych.