40 dzieci i 10 opiekunów przeżyło dziś chwile grozy. Podczas ich zajęć w Gminnym Ośrodku Kultury w Starym Zamościu zawalił się sufit. Zdjęcia i informację dostaliśmy od naszego Internauty Jurka.
- Zaczął działać efekt domina i cały sufit runął na podłogę – mówi Janusz Czarny, sekretarz gminy Stary Zamość. Z powodu upałów wszystkie drzwi w sali były otwarte i dzieci oraz opiekunowie szybko wybiegli. - Skończyło się na strachu, nikt praktycznie nie ucierpiał – opowiada sekretarz. Jedno z dzieci miało otarcia po ucieczce, inne były roztrzęsione. Na miejsce zajechały trzy wozy straży pożarnej, policja oraz karetka pogotowia.
Okazuje się, że wnętrza GOK były świeżo remontowane przez jedną z zamojskich firm (roboty kosztowały w sumie 370 tys. zł). Prace zostały odebrane we wrześniu. – Mamy trzyletnią gwarancję – mówi Czarny.
Według naszych informacji sprawę bada prokuratura i nadzór budowlany.