Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Nie doszło do zawarcia ugody między zamojskim szpitalem "papieskim” a centralą Narodowego Funduszu Zdrowia. Wszystko wskazuje na to, że sprawa trafi do sądu. Gra idzie o duże pieniądze.
Spór dotyczy nie zapłacenia przez NFZ pieniędzy za wykonane świadczenia ponad kontrakt, czyli tak zwane nadwykonania.
– W najbliższych dniach wniesiemy pozew do sądu – poinformował nas Ryszard Pankiewicz, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu. – Musimy skorzystać z takiego rozwiązania, ponieważ nie doszło do skutku zawarcie przedsądowej ugody.
Przypomnijmy, że placówka z Al. Jana Pawła II spiera się z NFZ o zapłatę około 13 mln złotych za nadwykonania z 2008 roku. Do tego dochodzi jeszcze ok. 14 mln złotych za ub. rok (do listopada).
– Nadwykonania zostały wykonane w związku z realizacją ustawowego obowiązku ratowania życia i zdrowia – podnosi rzecznik.
– W najbliższych dniach wniesiemy pozew do sądu – poinformował nas Ryszard Pankiewicz, rzecznik prasowy Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu. – Musimy skorzystać z takiego rozwiązania, ponieważ nie doszło do skutku zawarcie przedsądowej ugody.
Przypomnijmy, że placówka z Al. Jana Pawła II spiera się z NFZ o zapłatę około 13 mln złotych za nadwykonania z 2008 roku. Do tego dochodzi jeszcze ok. 14 mln złotych za ub. rok (do listopada).
– Nadwykonania zostały wykonane w związku z realizacją ustawowego obowiązku ratowania życia i zdrowia – podnosi rzecznik.
