Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

24 kwietnia 2022 r.
19:06

Obie z Donbasu, a poznały się przy wielkanocnym stole w Łapiguzie pod Zamościem

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
111 0 A A
Przy wielkanocnym stole w Łapiguzie spotkali się Polacy i Ukrainki. Nie wszyscy znali się wcześniej, ale czuli się ze sobą jak rodzina
Przy wielkanocnym stole w Łapiguzie spotkali się Polacy i Ukrainki. Nie wszyscy znali się wcześniej, ale czuli się ze sobą jak rodzina (fot. Anna Szewc)

Zaczęło się od zamieszczonej na Facebooku prośby o przepis na tradycyjną ukraińską paschę, a skończyło niedzielnym wielkanocnym obiadem. Przy stole spotkały się uchodźczynie z Ukrainy i ich dzieci oraz Polacy, którzy dali im w naszym kraju schronienie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ten wpis opublikowała Stefania Bogaerst, która chciała upiec coś swoim ukraińskim gościom. Jest Belgijką od 20 lat mieszkającą w Polsce, a od kilkunastu w Łapiguzie. Ma tu męża Polaka, dzieci i dom. Ukraińcom pomagają całą rodziną odkąd zaczęła się wojna.

– Mąż prowadził na Ukrainie interesy, miał tam partnerów biznesowych. Gdy wybuchła wojna, zaoferowaliśmy, że przyjmiemy ich u siebie w domu – opowiada Stefania. Pokój biurowy przerobili na gościnny. Był moment, że mieszkało u nich 10 osób. Później także tłumacze wolontariusze pracujący m.in. w punkcie recepcyjnym w Zamościu. Teraz są dwie kobiety z dwójką dzieci. Stefania zaangażowała w pomoc uchodźcom także Elżbietę i Janusza Seredów, właścicieli Domu Weselnego Ambrozja w Łapiguzie, którzy w swoim lokalu zorganizowali noclegownię dla uchodźców.

Jeden telefon i jest noclegownia

– Stefania zadzwoniła rano w niedzielę 27 lutego i już tego dnia wieczorem mieliśmy pierwszych gości – wspomina pan Janusz. W sumie przez Ambrozję przewinęło się około 280 osób, z różnych części Ukrainy.

– Jedni byli krótko, inni dłużej – mówi Elżbieta Sereda. Wie, że wszyscy trafili w bezpieczne miejsca. W Polsce do wielu miast: od Szczebrzeszyna, przez Wrocław, Poznań po Kołobrzeg. Na świecie m.in. do Holandii, Francji, ale nawet przez Meksyk do Stanów Zjednoczonych.

– Odzywało się do nas mnóstwo ludzi, np. takich, którzy kiedyś byli u nas na weselu, wiedzieli, czym się teraz zajmujemy i telefonowali oferując mieszkania uchodźcom – relacjonują właściciele Ambrozji. Zawsze, w porozumieniu ze Stefanią i jej licznymi znajomymi i przyjaciółmi starali się dopilnować, aby każdy trafił gdzieś, gdzie znajdzie schronienie na dłużej, a nie tylko kilkudniowy nocleg.

Nowy dom, nowi sąsiedzi

Na tej zasadzie Oksana z Czernihowa na północy Ukrainy znalazła nowy dom w Szczebrzeszynie. Właścicielka mieszka w Warszawie, mieszkanie stało puste, więc je udostępniła. – Mówiła, że mogę tam zostać aż wojna się skończy. I tak pewnie będzie. W poniedziałek moja córeczka idzie pierwszy dzień do przedszkola. Już nie może się doczekać spotkania z dziećmi – mówi Ukrainka. Opowiada też o swoich nowych sąsiadach. Ciągle do niej zaglądają, pytają czy nie potrzebuje pomocy. Z życzeniami przyszli w polską niedzielę wielkanocną, ale również w tę ukraińską. – Taki duży kawałek mięsa dostałam i piękny, wielki bukiet narcyzów – opowiada z uśmiechem Oksana.

Była jedną z kilku ukraińskich kobiet, które przybyły w niedzielę na świąteczny obiad w Ambrozji zainicjowany przez Stefanię, a zorganizowany wspólnie z państwem Seredami. Zaproszenie zostało opublikowane w internecie, a przybyć mógł każdy chętny.

Obie z Donbasu, poznały się w Łapiguzie

Skorzystała z niego m.in. Swieta. Uciekła z Donbasu, miasta Rubiżne w obwodzie ługańskim. Mieszka w Zamościu, jej córeczka już chodzi do szkoły, a ona, dzięki pomocy dobrych ludzi lada dzień rozpocznie pracę w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej. – Jesteś z Rubiżnego? Żenia, która mieszka u mnie też. Poznajcie się – zachęca Stefania. I chwilę później Ukrainki zasiadają obok siebie przy świątecznym stole. Tematów do rozmów im nie brakuje.

Na obiad podano barszcz ugotowany przez Żenię, kulebiak Stefanii, oczywiście jajka, kiełbasy, wędliny, ćwikłę i sałatkę, którą przygotowała Katia mieszkająca w domu Stefanii i jej rodziny.

– To spotkanie jest dla nas bardzo ważne, dobrze się spotkać, porozmawiać – mówi uchodźczyni. Katia na pewno na dłużej zostanie w Łapiguzie. – Chciałabym wracać. Kto by nie chciał do domu? Ale mąż mówi, że w Kijowie jest teraz bardzo niebezpiecznie – wyjaśnia. Jest lekarzem weterynarii, marzy, by w swoim zawodzie znaleźć jakieś zatrudnienie w Polsce.

Miejsce dla każdego

W trakcie świątecznego obiadu nagle otwierają się drzwi. Do sali wchodzą trzy kobiety, rozglądając się nieśmiało.

– Jestem Natalia, jestem wolontariuszką w Lubyczy Królewskiej, a teraz mieszkam w Zamościu i przyjęłam u siebie dwie dziewczyny, które uciekły z Ukrainy. Chciały w święta spotkać się ze swoimi, porozmawiać, więc przyjechałyśmy – mówi z wyraźnym wschodnim akcentem, ale po polsku jedna z nieznajomych.

Miejsce przy stole znajduje się dla nich natychmiast.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium