Pierwszy obowiązywał do końca roku. Teraz jest kolejny, wydłużony do końca marca, zakaz wstępu do lasu. Obowiązuje w części Nadleśnictwa Zwierzyniec.
Chodzi w tym przypadku konkretnie o zakaz wchodzenia na teren Rezerwatu Przyrody Szum. Pierwszą decyzję o zakazie wchodzenia tam wydano jeszcze jesienią. Obowiązywała do końca grudnia 2024.
Nowy nadleśniczy zdecydował, żeby wydać kolejną podobną, tym razem z terminem do końca marca. Podobnie jak wcześniej decyzja została umotywowana względami bezpieczeństwa osób, które miałyby ochotę na leśne spacery w tym rejonie.
O co chodzi? Jak nam tłumaczył jeszcze w listopadzie Piotr Szewczuk, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Zwierzyniec, leśnicy zaobserwowali w rezerwacie wyjątkowo dużo drzew uschniętych, m.in. ze względu na ich wiek. Sporo jest też gałęzi, które mogłyby się odrywać i spadać, nawet przy niewielkich podmuchach wiatru.
– Doszło do tego, że sporo drzew straciło stabilność. Bez wątpienia wpływ miały też żyjące i działające w tym terenie bobry – wyjaśniał nam Szewczuk.
Mówił wóczas, że z reguły w takich przypadkach decyzje o wycince najbardziej niebezpiecznych drzew są podejmowane na bieżąco. Ale w tym przypadku tak być nie mogło. Bo przede wszystkich drzewa miałyby zniknąć z rezerwatu przyrody, a ponadto tych, które do wycinki się kwalifikowały było naprawdę dużo. Stąd konieczność skonsultowania takiego rozwiązania z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska