Zmajstrowali trzy. Jedno przekazali do hospicjum, a w dwa zostawią u siebie. Do każdego trafiać mają nakrętki, a dochód z ich sprzedaży iść na cele charytatywne. Wykonując metalowe pojemniki w kształcie serc zamojscy strażacy pokazali, że mają serca otwarte na potrzebujących.
Ta niecodzienna dla strażaków działalność była odpowiedzią na prośbę Hospicjum Santa Galla w Łabuńkach Pierwszych, które zbierając nakrętki i spieniężając je później, chce pozyskać dodatkowe środki na swoją działalność.
„Produkcja” pojemników-serc nie doszłaby do skutku, gdyby nie finansowe wsparcie, jakiego na zakup materiałów niezbędnych do wykonania konstrukcji udzieliła komenda straży pożarnej w Zamościu, a także organizacja zakładowa NSZZ Solidarność funkcjonująca przy zamojskiej jednostce.
Jeden z pojemników został już w zeszłym tygodniu oficjalnie przekazany do hospicjum a pozostałe dwa staną przy strażackich jednostkach w Zamościu i Szczebrzeszynie.