Mężczyzna ukradł telefon. Wstawił go do lombardu. Wcześniej zrobił sobie jednak zdjęcie i w ten sposób namierzyła go policja.
Pod koniec lipca 23–letnia mieszkanka Zamościa poinformowała policjantów o kradzieży telefonu komórkowego. Stało się to w jednym ze sklepów w Szczebrzeszynie.
– Kobieta obsługiwała klientów, a telefon zostawiła na parapecie. Złodziej wykorzystał jej nieuwagę i przywłaszczył sobie warty 2 tys. zł aparat – relacjonuje asp. Dorota Krukowska – Bubiło, rzecznik policji w Zamościu.
Złodzieja udało się złapać m.in. dzięki zdjęciu, które wykonał sobie komórką. – Sprawca uwiecznił na nim swój wizerunek, a następnie wstawił telefon do jednego z zamojskich lombardów– dodaje rzecznik.
Okazało się, że utrwalony na zdjęciu mężczyzna to 31–letni mieszkaniec gm. Radecznica.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Podczas przesłuchania przyznał się do winy. Stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.