Z lubelskim Motorem od tygodnia trenuje czwórka ukraińskich zawodników, chodzi o: Wasyla Grygorowicza (obrońca, 25 lat), Aleksandra Omeljnanowa (napastnik, 24 lata), Siergieja Panczenkę (pomocnik, 30 lat) i Antona Kowalewskiego (napastnik, 24 lata).
Niedawno znów przyjechał do Polski, przywożąc ze sobą dwóch kolegów (Omeljanow, Panczenko), z którymi grał w przeszłości. Grygorowicz z kolei występował ostatnio w gruzińskim pierwszoligowcu, o dźwięcznie brzmiącej nazwie, Mglebi Zugdidi.
Wszyscy wystąpili w niedzielnym spotkaniu ze Stalą Poniatowa, za które zebrali pochlebne recenzje. Prawdziwym testem umiejętności miał być dla nich jednak środowy sparing z Dynamem Brześć.
Choć mało prawdopodobne jest, aby cała czwórka została w Motorze, to, jak nieoficjalnie się dowiedzieliśmy, po zakończeniu spotkania z Białorusinami miało dojść do rozmów w sprawie ewentualnego podpisania kontraktów.