W Lublinie przy ulicy Zielonej w małym pokoiku mieści się Lubelskie Centrum Wolontariatu. Działa ono dopiero trzeci rok, ale przez ten czas zrobiło naprawdę świetną robotę. Członkowie Centrum Wolontariatu pomagali m.in. powodzianom w Czechach i Niemczech o czym głośno było w mediach.
Wolontariusze tworzą tzw. klub Wolontariusza, przybiera on formę spotkań odbywających się kilka razy w tygodniu, służą one integracji ludzi oddanych podobnym wartościom oraz zdobywaniu wiedzy potrzebnej w tego rodzaju pracy. Szczególną grupę wolontariuszy stanowią osoby bezrobotne tworzące grupę wsparcia. Bezrobotni wolontariusze spotykają się każdego tygodnia by poprowadzić warsztaty dotyczące pisania CV, podań o pracę itp. Uczestniczą także w spotkaniach z psychologiem, prawnikami, lekarzami. Niektórzy z nich znaleźli już pracę. Najpiękniejsze jest jednak to, że mimo swojej sytuacji niosą pomoc innym. Wolontariusze uczestniczą w szkoleniach podczas których poznają ideę wolontariatu a także oczekiwania i warunki organizacji w których znajdą zaangażowanie. Warsztaty kończą się uzyskaniem certyfikatu. Istnieją także szkolenia dla koordynatorów pracy wolontariatu w organizacjach, instytucjach i firmach.
Od strony prawnej instytucje korzystające z pracy wolontariuszy będą miały obowiązek zapewnienia im niezbędnych badań lekarskich a także ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków na zasadach dotyczących pracowników. Na żądanie wolontariusza instytucja korzystająca z jego pracy będzie zobowiązana do wydania zaświadczenia o wykonywaniu przez wolontariusza świadczenia. Dokument ten może zwiększyć atrakcyjność na rynku pracy. Niestety akty prawne w sposób selektywny określają statut wolontariusza w wybranych instytucjach i nie obejmują swym zakresem wielu miejsc
w których pracują wolontariusze. Jednym słowem polski wolontariusz musi najpierw błądzić wśród wielu przepisów by zgodnie z prawem poświęcić czas innym.