W środę powinniśmy się dowiedzieć, na kiedy szykować stroje kąpielowe. Wykonawca krytej pływalni, która powstaje przy al. Sportowej 8 w Tomaszowie Lubelskim, poda datę otwarcia obiektu.
Zgodnie z umową firma ma czas do końca października, ale basen będzie gotowy znacznie wcześniej. W maju, czerwcu już powinniśmy się kąpać – ocenia Stanisław Pryciuk, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji „Tomasovia”, w którego sąsiedztwie powstaje inwestycja.
Projekt oprócz dużego basenu z sześcioma torami i mniejszego rekreacyjnego z dwoma, przewiduje powstanie 60-metrowej zjeżdżalni, która będzie wybiegała poza budynek, pomieszczeń do ćwiczeń czy zabiegów rehabilitacyjnych. Będzie też kawiarnia i niezbędne zaplecze. Ma być sauna fińska, łaźnia parowa, jacuzzi i solarium.
– Niecki basenowe wszędzie wyglądają tak samo, u nas będzie bardzo rozbudowana strefa rekreacyjna, z której będą korzystać dorośli i dzieci. Może to nie będzie park wodny, ale oferta będzie bogata. Nie trzeba będzie jeździć do Zamościa czy Horyńca, żeby popływać i wypocząć. My i Hrubieszów, gdzie też powstaje basen, byliśmy jedynymi powiatowymi miastami w województwie bez krytych pływalni – zaznacza dyrektor.
Pierwszy basen w historii Tomaszowa Lubelskiego to bardzo wyczekiwana inwestycja, bo historia jego powstania jest długa. Było już kilka koncepcji i prób zdobycia pieniędzy oraz zmiana lokalizacji. Wiele lat temu był pomysł by basen powstał na działce przy Zespole Szkół nr 4 dawnym „Mechaniku”.