Jest trzech kandydatów na dyrektora szpitala w Białej Podlaskiej. Obecnie, te obowiązki pełni Artur Kozioł (PiS), były szef bialskiego pogotowia.
Urząd Marszałkowski w Lublinie rozpisał konkurs w kwietniu, po tym jak wcześniej, z tego stanowiska odwołano Adama Chodzińskiego. Swoją decyzję marszałek Jarosław Stawiarski (PiS) tłumaczył utratą zaufania związaną z pogorszeniem sytuacji finansowej. Dzisiaj już wiadomo, że ubiegły rok placówka zamknęła ze stratą 8,7 mln zł.
O dyrektorski fotel ubiega się trzech kandydatów.
– Posiedzenie komisji konkursowej zaplanowane jest na 10 maja – precyzuje Remigiusz Małecki, rzecznik marszałka. Kierujący obecnie placówką, Artur Kozioł nie zdradza, czy przystąpił do konkursu. Wiadomo za to, że „realizuje zapisy planu naprawczego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego na ten rok”. – Taką uchwałę w grudniu ubiegłego roku podjęła rada społeczna placówki – mówi Magdalena Us, rzeczniczka lecznicy. Tą radą kieruje poseł Dariusz Stefaniuk (PiS). Gdy był jeszcze prezydentem Białej Podlaskiej, Kozioł awansował w Straży Miejskiej na sam szczyt. Panowie byli dobrymi kolegami, bo razem trenowali boks.
Zmienić ma się regulamin placówki.
– Chodzi głównie o schemat organizacyjny. Będzie to zmniejszenie ilości działów, stanowisk kierowniczych i samodzielnych w administracji – tłumaczy rzeczniczka. To ma z kolei wpłynąć na „pozytywny wynik finansowy”, który zdaniem p.o. dyrektora jest niezbędny „do długookresowego rozwoju szpitala”.
Obecnie, pracuje tu ponad półtora tysiąca osób. W związku z tym, że Kozioł opuścił fotel dyrektora bialskiego pogotowia, zarząd województwa ogłosił także konkurs na to stanowisko. Do czasu rozstrzygnięcia, obowiązki te pełni Agnieszka Górnikowska, główna księgowa.