![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Rowery tarasują podjazd dla niepełnosprawnych](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-08/f86d7e662c9baa6f6dada8258cf367e7_org_830.jpg)
Chcesz skorzystać z podjazdu dla niepełnosprawnych, a tam widzisz zaparkowane rowery. Taką przeszkodę przy centrum handlowym napotkał Paweł Iwaniuk, koordynator ds. dostępności i osób z niepełnosprawnościami w bialskim ratuszu. W mediach społecznościowych apeluje teraz, by mieszkańcy przestrzegali „kultury społecznej”.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Przy centrum handlowym Rywal znajdują się stojaki na rowery, ale jak się okazuje niektórzy przypinają jednoślady do metalowych barierek podjazdu dla niepełnosprawnych.
– Podjazd nie jest miejscem do parkowania rowerów. W ten sposób uniemożliwia się wejście lub wyjście wielu osobom, nie tylko niepełnosprawnym, ale też ludziom starszym, dla których schody wejściowe stanowią duży wysiłek, czy rodzicom małych dzieci z wózkami – tłumaczy Paweł Iwaniuk, który sam również porusza się na wózku.
Dlatego, gdy zastał taką przeszkodę przy centrum handlowym, poruszył sprawę w swoich mediach społecznościowych. – Nie ograniczajmy sobie dostępu do naszej wspólnej przestrzeni – apeluje. W jego ocenie, trudno dotrzeć do właścicieli jednośladów, którzy tarasują podjazdy, bo to nie pierwszy przykład z miasta. – Nie chodzi mi o karanie kogokolwiek. To jest kwestia kultury społecznej. Chciałem pokazać, dlaczego parkowanie na podjeździe to problem dla osób z nich korzystających – zaznacza miejski koordynator.
Rzecznik bialskiej policji odpowiada, że przepisy ustawy prawa o ruchu drogowym nie regulują tej kwestii. – Nie mieliśmy również do tej pory takich zgłoszeń. Ale oczywiście nasi funkcjonariusze widząc taką sytuację zwrócą uwagę właścicielom jednośladów, którzy zostawiają je w ten sposób – podkreśla komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla, rzeczniczka policji. – Te osoby, choć nie naruszają obowiązujących przepisów to na pewno naruszają zasady współżycia społecznego – zauważa Salczyńska-Pyrchla.
Poza tym, policjanci mają zwrócić uwagę zarządcy obiektu na ten problem.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)