Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. mat.prasowe)
Miasto tłumaczy, że „opóźnienie budowy tunelu kolejowego jest po stronie wykonawcy firmy Trakcja”. Ale ta odpowiada, że to samorząd opóźnia się z pracami, które wziął na siebie. Chodzi o dojazdy do tunelu.
Roboty ruszyły w październiku 2018 roku. Początek tunelu będzie na ulicy Sokulskiej, dalej pod ulicą Witoroską, z wyjazdem w dalszej jej części. Takie rozwiązanie ma zmniejszyć korki w tej części miasta.
– Trakcja realizuje budowę zgodnie z aktualnym harmonogramem robót, który został zmodyfikowany ze względu na konieczność wprowadzenia zmian projektowych i technologicznych – słyszymy w biurze prasowym firmy. – Budowa konstrukcji żelbetowej wiaduktu została zakończona. Na chwilę obecną zaawansowanie całej inwestycji związanej z budową obiektu wynosi 80 proc.– dodają przedstawiciele Trakcji.
Tymczasem, ostatnio radni Zjednoczonej Prawicy pytali prezydenta o przyczyny opóźnień. – Opóźnienie budowy tunelu jest po stronie wykonawcy Trakcja, ale nie znamy wszystkich faktycznych przesłanek, które na nie wpłynęły – odpowiada prezydent Michał Litwiniuk.
Przypomnijmy, że budowę tunelu w całości finansuje spółka PKP PLK. – Dokończenie budowy układu drogowego pod nowym wiaduktem kolejowym w ciągu ul. Lubelskiej wymaga wprowadzenia zmienionej organizacji ruchu w rejonie ul. Witoroskiej, którą zatwierdzają władze miasta oraz zarządca drogi – tłumaczy Rafał Wilgusiak z zespołu prasowego kolejowej spółki. – Wykonawca budowy przedstawił władzom Białej Podlaskiej projekt zmienionej organizacji ruchu w celu dokończenia budowy układu drogowego. Po wybudowaniu objazdu zatwierdzonego przez miasto oczekujemy pozytywnej decyzji w tej sprawie. Prace planujemy rozpocząć jeszcze w lipcu, a dokończenie inwestycji do końca września – dodaje Wilgusiak.
Trakcja z kolei zaznacza, że „nie może rozpocząć robót będących na styku z inwestycją miasta ze względu na duże opóźnienie w rozpoczęciu robót będących po stronie miasta.”
– Nic nie stoi na przeszkodzie w rozpoczęciu budowy przez miasto–uważają przedstawiciele firmy i dodają, że „wielokrotnie i bez skutku występowali o koordynację robót umożliwiającą równoległe prowadzenie prac”.
Z relacji Trakcji wynika, że władze miasta odrzuciły wprowadzenie Czasowej Organizacji Ruchu o którą wnioskowała firma. Zakładała ona zamknięcie przejazdu w ciągu ulicy Lubelskiej na czas od 20 maja do końca sierpnia. Objazd miał być wytyczony przez przejazd na ulicy Łomaskiej, a ruch pojazdów ciężarowych miął się odbywać poza miastem.
– Odmowna decyzja władz miasta skutkuje opóźnieniem w realizacji kontraktu z przyczyn niezależnych od Trakcji, o czym został powiadomiony inwestor– stwierdza biuro prasowe firmy. Poza tym, w przypadku dalszych opóźnień, Trakcja zapowiada, że podejmie kroki prawne, aby uzyskać rekompensatę za koszty przestojów.
Jednak prezydent odpowiada, że to nieprawda. - Pierwotne opóźnienia wynikły z przyczyn leżących po stronie PKP PLK. Obecnie, nie chcąc spowodować paraliżu komunikacyjnego, przekonujemy inwestora do wyznaczenia i zbudowania alternatywnego przejazdu. Od wielu miesięcy, dla dobra mieszkańców, staramy się o to rozwiązanie- zapewnia prezydent Michał Litwiniuk.
To Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Białej Podlaskiej wygrało przetarg na budowę 400–metrowych dojazdów do tunelu. Koszt to ponad 5,4 mln zł.
Przypomnijmy, że tunel ma ponad 4 metry wysokości i 9 metrów szerokości. Jego długość to 156 metrów. – Pod torami będzie dwukierunkowa jezdnia o szerokości pasa ruchu 3,5 metra w każdą stronę. Gotowa jest już główna konstrukcja wiaduktu, po której kursują pociągi – zaznacza na koniec Rafał Wilgusiak. Inwestycja realizowana jest w ramach prac na linii kolejowej z Siedlec do Terespola.
