PWS 26 już wylądował. A dokładnie replika samolotu produkowanego w Podlaskiej Wytwórni Samolotów stanęła właśnie na skarpie przy ulicy Łomaskiej.
Wszystko dlatego, że w tym roku przypada 100-lecie utworzenia wytwórni, a główne uroczystości zaplanowano na 16 września. Trzymetrowy samolot będzie jeszcze podświetlony, a obok znajdzie się ławeczka oraz tablica informacyjna. Wybór padł na PWS 26 nie bez powodu. – W bialskiej wytwórni powstało ponad 300 takich maszyn, które przyniosły zakładowi znaczne dochody– tłumaczył wcześniej Franciszek Ostrowski, były lotnik i miejski radny, który zgłosił taki projekt do budżetu obywatelskiego.
Replikę zbudowali pracownicy Zespołu Szkół Zawodowych Nr 2 im. Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury z dyrektorem Ryszardem Dołęgą na czele.
Przez 16 lat swojego funkcjonowania fabryka wyprodukowała ponad 1400 statków powietrznych, w tym własne konstrukcje sygnowane znakiem PWS. – Zaprojektowany i produkowany w Białej Podlaskiej samolot cieszył się znakomitą opinią, przede wszystkim w wojsku, które było głównym odbiorcą, ale i u innych użytkowników. Wyprodukowanych zostało aż 320 takich maszyn – przypomina bialski oddział Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP, w którym działa Franciszek Ostrowski. Niestety, wybuch wojny i okres okupacji położył kres działalności PWS.
W Białej Podlaskiej jest też rondo Podlaskiej Wytwórni Samolotów, mural nawiązujący do lotnictwa oraz sala tradycji.