Na brzegu rzeczki Białka strażacy i policjanci znaleźli zamarznięte zwłoki poszukiwanego od kilku dni 43-letniego Jana Sz. Znajdowały się między gałęziami.
Na miejscu oględzin dokonali policjanci i prokurator. - Za kilka dni, po uzyskaniu wyników sekcji będzie możliwie określenie przyczyn śmierci mężczyzny - informuje Zbigniew Chalimoniuk, zastępca prokuratora rejonowego w Białej Podlaskiej.