Kilka godzin trwało sprawdzanie dachów budynków użyteczności publicznej w gminie Wohyń. Przedstawiciele nadzoru budowlanego w Radzyniu Podlaskim, strażacy i policjanci oraz dyrektorzy wszystkich szkół sprawdzali, czy na budynkach nie leży śnieg i lód. Komisja sprawdziła szkoły w Suchowoli, Ossowie, Bezwoli, Ostrówkach, Lisowólce i Wohyniu.
– Jeszcze przed katastrofą w Katowicach poleciłem dyrektorom, żeby sprawdzili, czy dachy nie są obciążone starym śniegiem – mówi Stanisław Jóźwik, wójt gminy Wohyń. – Wiem, czym grozi nagromadzenie się takiego ciężaru na dachach. Komisja nie miała żadnych zarzutów.
Wszyscy wójtowie dostali od wojewody lubelskiego nakaz sprawdzenia dachów budynków, w których gromadzi się duża liczba osób. Wójt gminy Wohyń zrobił to dużo wcześniej.