Władze miasta problem znają. –Jeszcze nie odebraliśmy od wykonawcy tej inwestycji. Zrobimy to dopiero wtedy, gdy doły będą zlikwidowane – mówi Józef Korulczyk, burmistrz Radzynia Podl. – Zatapianie piwnic, to wina za nisko położonych krawężników na wjazdach do posesji.
Burmistrz obiecuje, że jeżeli mieszkańcy ułożą na swój koszt przed posesjami chodniki z kostki brukowej (żeby obniżyć linię jezdni) – magistrat odliczy im to od opłat adiacenckich (ponoszonych w wyniku wzrostu wartości działek dzięki wykonaiu inwestycji).