Trzy ugrupowania – PSL, SLD i PO – podzieliły pomiędzy siebie władzę w powiecie bialskim. Najważniejsze stanowiska zajęli radni z Międzyrzeca Podlaskiego.
W pierwszej sesji nie uczestniczył Jacek Danieluk (PO), który po wybraniu na burmistrza Terespola rezygnuje z mandatu radnego na rzecz Mariusza Sołoduchy z Terespola.
Już pierwsze tajne głosowanie wykazało, że doszło do zawiązania koalicji trzech ugrupowań: PSL, SLD i PO. Przemysław Litwiniuk (PSL) z Międzyrzeca Podlaskiego ponownie został przewodniczącym rady, uzyskując poparcie 16 radnych.
Tylko 6 było przeciwnych. Stołki wiceprzewodniczących zostały obsadzone również w ramach układu koalicyjnego. Zostali nimi Zbigniew Kot (PO) z Międzyrzeca Podlaskiego i Mariusz Filipiuk (PSL) z Berezy.
Zdecydowana większość głosujących odrzuciła jedynie kandydaturę Henryka Jakubiuka (PiS).
Na pierwszej sesji Rady Powiatu wybrano także starostę. Został nim ponownie Tadeusz Łazowski (PSL), który w tajnych wyborach uzyskał poparcie 16 radnych. – Taki wynik wymagał wcześniej dużo pracy – krótko ocenił Łazowski.
Wicestarostą na kolejną kadencję został Jan Bajkowski (SLD). Jego kandydaturę poparło 17 radnych. W skład nowego Zarządu Powiatu weszli również: ponownie Jan Stasiuk (PSL) i Marzenna Andrzejuk (PO) oraz debiutujący w tej roli Mariusz Kiczyński (PSL), leśnik z Leniuszek.
Mariusz Filipiuk, szef klubu PSL, przyznał z satysfakcją, że był jednym z twórców tej koalicji. – Będzie ona służyć wszystkim, całemu powiatowi. Mogliśmy mieć większość jedynie z Platformą, ale niegrzecznie byłoby zapomnieć o SLD, który zawsze był bardzo dobrym partnerem – podkreślił Filipiuk.
Rozgoryczeni byli jedynie radni PiS, gdyż nie otrzymali żadnego stanowiska, nawet na otarcie łez. – Jest jak we wschodniej dyktaturze – ocenił Henryk Jakubiuk.
Przewodniczący Rady Powiatu stwierdził, że opozycja jest podzielona – Nie głosowali jednolicie. Jest u nich podział według pochodzenia: z PiS lub z Samoobrony – zauważył Przemysław Litwiniuk.