Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KMP Biała Podlaska)
33-letni mieszkaniec powiatu bialskiego chcąc uniknąć odsiadki w więzieniu, schował się przed policjantami na balkonie. Kryjówka okazała się niedostatecznie dobra i kryminalni złapali poszukiwanego.
Do zatrzymania doszło w piątek. Funkcjonariusze Zespołu do Spraw Poszukiwań i Identyfikacji Osób bialskiej komendy złapali 33-letniego mężczyznę, który ukrywał się przed organami ścigania od listopada zeszłego roku.
- Dodatkowo wobec niego wydane były również dwa zarządzenia o jego przymusowym doprowadzeniu. Mężczyzna poszukiwany był między innymi za niestosowanie się do wyroku sądu, niealimentację czy podszywanie się pod inną osobę - informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji.
Mężczyzna chcąc uniknąć kary zrywał kontakty z ludźmi i często zmieniał miejsca zamieszkania. Gdy tylko pojawił się w Białej Podlaskiej, pod jego domem pojawili się mundurowi. Jednak on nie dawał za wygraną. Próbował się ukryć przed policjantami na balkonie. Niestety, kryjówka była niewystarczająca i najbliższe 3 lata spędzi w więzieniu.
Bialscy stróże prawa każdego dnia zatrzymują osoby poszukiwane do odbycia kary, ustalenia miejsca pobytu, doprowadzenia celem wykonania czynności procesowych. Policjanci z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób bialskiej komendy krok po kroku ustalają miejsce, gdzie obecnie ukrywa się osoba poszukiwana, a ich często żmudna praca przynosi efekty w postaci kolejnych zatrzymań osób ukrywających się przed organami ścigania.
